mata pato inteligencja tekst

Patoreakcja. Patoreakcja – singel polskiego rapera Maty. Wydawnictwo, w formie digital download ukazało się 31 marca 2021 roku na kanale SBM Label [1]. Tekst utworu został napisany przez Michała Matczaka. Mata: Szafir Tekst, Karaoke, Lyrics.Link do piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=c1fdZ_FGJe0Tekstowo to kanał o tematyce Muzycznej głównie oparty na tes Mata - JESTEŚ POJ384NA [TEKST]© Nie mam praw do muzyki użytej w tym filmie. Wszelkie prawa należą do wykonawców utworu. Nuta: https://www.youtube.com/watch Na białych tych szkołach pykali w pokerka. Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał. Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka. Na piętnastkach no i dwudziestkach. I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze. To kitrali się po łazienkach. Mój ziomo miał supreme, mój ziomo miał bape'a. Songinformationen Auf dieser Seite finden Sie den Text des Songs PATOINTELIGENCJA, Interpret - Mata. Ausgabedatum: 08.04.2020 Liedsprache: Polieren nomor kursi pesawat air asia dekat sayap. Co się stanie, kiedy młody chłopak z dobrego domu, uczęszczający do jednego z najlepszych liceów w Warszawie, syn wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego nazwie się „patointeligencją” i ujawni jak hardkorowo wygląda życie jego i jego znajomych? Od dwóch dni o reprezentancie SBM Label mówią i piszą wszystkie media. Na temat najnowszego singla Maty wypowiedziały się nie tylko osoby ze środowiska, jak np. Peja, ale także muzycy, pisarze, a nawet jeden polityk. Udostępniony dwa dni temu nowy singiel Maty „Patointeligencja” obala mit „grzecznych chłopców z willi” i rzuca na wyidealizowany obraz zupełnie nowe spojrzenie. Kawałek zwiastujący album „100 dni do matury” odtworzono już 1,5 miliona razy i trafił on na pierwsze miejsce Karty Na Czasie na Youtube. O raperze i jego singlu zrobiło się naprawdę głośno. – W tym tygodniu, w którym Olga Tokarczuk odebrała Nobla, Mata nagrał najlepszy polski tekst kultury, jaki słyszałam od dawna – napisała dziennikarka Małgorzata Halber. – Jeśli ten chłopak szczerze oddał stan serc i umysłów (części) dzieciaków z bogatych domów warszawskiej elity społecznej, to jest to cholernie smutne. Ale cieszy brak zgody na nihilizm. To daje nadzieję – skomentował polityk Krzysztof Bosak. O „Patointeligencji” wypowiedział się również Peja. – Uwierz, nie chcieliby pożyć życiem zwykłych ludzi. Dobrze natomiast, że taki kawałek powstał. Co prawda potwierdza tylko to, co już wiedziałem wcześniej, ale nawinięty z drugiej strony barykady sprawia, że jest autentyczny. Współczuję synkom. – napisał Poznaniak. Zbigniew Hołdys stwierdził, że singiel Maty, to coś na otrzeźwienie. Katarzyna Nosowska publikując numer na swoim facebookowym profilu, dołączyła do linku wiele czarnych serc, a Karolina Korwin-Piotrowska okrzyknęła numer mianem „wybitnego”. Marcin Flint ogłosił go „Gustawem” 2019 roku. Jak o raperze piszą inne portale? „Mata i jego Patointeligencja – młody raper udowodnił, że patologie to nie tylko wynik biedy i programów socjalnych” – „Mata – Patointeligencja. Syn znanego profesora robi rapy, „bo miał dość”?” – „Patointeligencja” – bogaty dzieciak z prestiżowego liceum nagrał numer, o którym mówią wszyscy – „Patointeligencja Maty to jeden z najważniejszych kawałków nowego pokolenia polskiego rapu. Dlaczego?” – „Ten kawałek podbija sieć. „Patointeligencja” pokazuje „prawdę” o dzieciakach z dobrych domów” – „”My to patointeligencja”. Rap z dziedzińca Liceum Batorego oburza absolwentów” – Wyborcza. Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września Po to by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury No i do matury mówił jej, że to alergia Mój ziomo miał piersiówe, którą uzupełniał W termosie trzymał wóde i ściemniał profesorom, że to herba Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w uberkach Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych Na białych tych szkołach pykali w pokerka Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka Na piętnastkach no i dwudziestkach I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze To kitrali się po łazienkach Mój ziomo miał supreme, mój ziomo miał bape'a Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od merca Na czarno ukry sprzątały mu penthouse Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać Nie pykło, bo była tak wielka Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej) Mój ziom się powiesił w sylwestra A ciągle pamiętam jak kradliśmy te flaszki z Carref'a I jak je piliśmy na hejnał o 8:20 I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh) I tak najebani na przerwach, bez przerwy I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja Mój ziomo walił here słuchając Kazika Centralny, menele, rodzice i szpital Ojciec był maklerem, a mama lawyerem I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach Mój ziomo znajomej podawał kutasa W kiblu dla inwalidów, w Złotych Tarasach Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka A rok wcześniej na przyrce, cała nasza klasa Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha) Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki Skończył jak miał trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem czy życie czy nosy Mój ziomo podpierdalał xany od mamy z szafki z lekami Nie dali mu stypendium, no bo go złapali jak latał naćpany Po jednym z OFFowych Festivali Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek I zawsze miał czerwone gały Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali Mój ziom na odwagę pierdolnął 3 piwka W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa Mój ziomo się dostał na Oxford A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta Mój ziomo w Toyocie Corrolli woził tu te parę baseballi i kryształ I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta Żeby przed starymi tu nie było przypsa Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziomo intelektualista My to patointeligencja My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja My to patointeligencja, Katolickie przedszkola, strzeżone osiedla Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to by przetrwać Szkoła kortu, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o) My to patointeligencja, my to patointeligencja W wakacje pod palmą albo na językowych campach Opener w Sopocie i emka w apartamentach, przy nakryciu są święta Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały, i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały, i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za to, że oddali by mi nerki, wątroby i serca *cenzura*check amazon for Patointeligencja mp3 downloadthese lyrics are submitted by GGEN1browse other artists under M:M2M3M4M5M6M7M8M9M10M11M12Record Label(s): 2020 SBM LabelOfficial lyrics by Sprawdź o czym jest tekst piosenki Patointeligencja nagranej przez Mata. Na znajdziesz najdokładniejsze tekstowo tłumaczenia piosenek w polskim Internecie. Wyróżniamy się unikalnymi interpretacjami tekstów, które pozwolą Ci na dokładne zrozumienie przekazu Twoich ulubionych piosenek. Dlaczego warto nas polubić? Mamy najdokładniejsze teksty piosenek w Polsce, a nasze tłumaczenia piosenek stoją na bardzo wysokim poziomie. Nigdzie indziej nie znajdziesz takich interpretacji piosenek jak te na kliknijtu First verse] My homie got stoned on his first day of highschool to fool his teacher into thinking that it's natural that his eyes are bloodshot like that. He kept telling her it's because of an allergy until he graduated. My homie had a flat bottle (of alcohol) which he kept refilling. He had a thermos filled with vodka. but kept lying to his teachers that it's tea. He would travel to school by taxi or Uber. My two homies would play poker for their parents' money during school skiing trips. My homie won some, my homie lost some. My two homies smoked hydro during recess at the back of a school building. At winter time they would hide in bathrooms. My homie had Supreme and Bape garms. My homie got a Merc for his birthday. Some Ukrainians used to clean his penthouse. My homie wanted to spend his father's whole salary on drugs but his old man was making too much. He would kick the bucket trying. My homie hung himself on New Year's Eve. I still remember how we would steal alcohol from Carrefour and down them (bottles) in one go. We were shitfaced during breaks all the time. We were shitfaced during breaks all the time. And in class too. We're the demoralized intellectuals.[Chorus]x7 We're the demoralized intellectuals![Second verse] My homie would shoot heron while listenin' to Kazik. Railway station, dossers, parents and hospital. His father was a broker and mother was a lawyer. They had fat wallets which would get thinner and thinner, as would their son after all them rehabs. My homie would get his dick sucked by a female friend in the disabled toilet in Golden Terraces. My homie who was studying in a private junior high school got one of his classmates knocked up. A year before that our whole class would laugh about muff, fallopian tubes, sperms, vagina or willy during biology classes (ha ha). My homie was taking designer drugs, my homie couldn't study without coke. I won't tell you what happened to him. My homie would steal Xannies from his mother's drug cabinet. He didn't get a scholarship because he was caught high after one of them OFF festivals. Each year my homie would receive Principal's Honor Roll even though he was rollin' blunts all the time [play on words] My two homies and their classmate had a threesome during a school trip. My homie drank three beers in a pub to pluck up his courage before an interview in King's College. My homie was accepted to Oxford university even though he was drinking vodka all through high school. My homie was carrying few baseball bats and some mephedrone in his Toyota Corolla. He told me to change the car brand in the lyrics so that his folks won't find out. My homie is a thug, my homie is a zoophile, my homie is an artist. My homie is a pedophile, my homie is a necrophile, my homie is a highbrow. We're the demoralized intellectuals.[Third verse] We're the demoralized intellectuals, catholic kindergartens and gated communities. English and geography contests, probation officer, slinging for fun, not because we're strugglin'. Schools, tennis courts, extra-curricular activities, private lessons. We're drinking beers in the open air and throwing F-bombs. We're well-mannered, snorting lines dressed in cotton sweaters. We're the demoralized intellectuals. We're the demoralized intellectuals. We're spending holidays under palm trees or at the language camps. Open'er Festival in Sopot or MDMA during Christmas. Salmon, jazz carols, silver Christmas tree, floor filled with presents. I've started doin' rap because I was fuckin' fed up with this warmth and beauty. I've started doin' rap because I was fed up with this beauty and warmth. I never wanted to be white and I wanted to be gangsta. I wanted to be from the block, from the ghetto. Fuck my parents for providing quite well for me. I've started doin' rap because I was fed up with this beauty and warmth. I never wanted to be white and I wanted to be gangsta. I wanted to be from the block, from the ghetto. Fuck my parents for all the sacrifices they were ready to make for me. [Zwrotka 1] Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury No i do matury mówił jej, że to alergia Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba Dom - szkoła w złotówie, dom - szkoła w Uberkach Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych Na białych tych szkołach pykali w pokerka Mój ziomo coś wygrał Mój ziomo coś przegrał Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka Na piętnastkach no i dwudziestkach I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać Nie pykło, bo była tak wielka Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej) Mój ziom się powiesił w Sylwestra A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa I jak je piliśmy na hejnał o 8:20 I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh) I tak najebani na przerwach, bez przerwy I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja [Refren] My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Pat– (Patointeligencja) [Zwrotka 2] Mój ziomo walił herę słuchając Kazika Centralny, menele, rodzice i szpital Ojciec był maklerem, a mama lawyerem I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach Mój ziomo znajomej podawał kutasa W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (Ha, ha) Mój ziomo walił te dopy Mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany po jednym z offowych festiwali Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek I zawsze miał czerwone gały Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa Mój ziomo się dostał na Oxford A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta Żeby przed starymi tu nie było przypsa Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista My to patointeligencja [Refren] My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Pat– (Patointeligencja) [Zwrotka 3] My to patointeligencja Katolickie przedszkola, strzeżone osiedla Kurator, angielski i gegra Kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia Korki, butelki i elki na zdjęciach Harnaś, perełka w plenerkach Rzucamy chujami i nie jemy mięsa Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (oh) My to patointeligencja My to patointeligencja W wakacje pod palmą albo na językowych campach Open'er w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta Łosoś, jazzowa kolęda Srebrna choinka, podłoga w prezentach Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już, kurwa, tak dość tego ciepła i piękna [Outro] Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca My to Patointeligencja!

mata pato inteligencja tekst